gru 08 2003

Co za dzień...


Komentarze: 3

A wiec..dzisiejszy dzien zlecial a bardzo milej atmosferze. Na religii siostra mnie piec razy przesadzila do innej lawki na WOSIE gosciówa wywalila mnie z lekcji i z Marcinem sie obijalismy i rozkrecalismy szkolna choinke z lampek :) Od 19:30-21:00 gralismy w siate LSO vs SCJ. Oczywiscie SCJ dostalo w dupe :). Dzis rowniez po raz kolejny wybilem kumpeli nadgarstek. Nastpnie gralismy w noge. Po udanej grze zaczelismy strzelac w siebie pilkami bk na maxa a na zakonczenie Zyla nauczyl mnie stac na bani, wogole nie takie trudne ;)...a teraz jestem wydymany i ide spac. LUDZIE TAK SZCZERZE TO CIEzKO JEST WYTRZYMAC KIEDY BARDZO FAJNA DZIEWCZYNA JEST W POBLIZU CIEBIE A TY NIE WIESZ CZY MOZESZ COS ZACZAC DZIALAC...normalnie....PRZERABANE!

matti3362 : :
09 grudnia 2003, 15:42
no to tak jak mnie ciągle upominają za gadanie :) ale ty jesteś większy łobuz nish ja :) pozdrawioam
09 grudnia 2003, 10:00
ALE CIE PODSUMOWAŁA;)Ale zgadzam sie ze z Ciebie straszny łobuz:)...tez tak mysle...3maj sie i ubieraj cieplo ...zima idzie:)
hyrna
09 grudnia 2003, 08:46
eh wy faceci.Nigdy nic niewiecie:),najlepiej zebyscie sie w koncu wzieli za siebie,bo to dziewczyny sa zdecydowane a wy sie obijacie.Widac ze z ciebie niezly lobuz,postram sie wpadac jak najczesciej Ty tez do mnie zajzyj

Dodaj komentarz